Forum Ewangelizacyjne „CCC” - świadectwo

Forum Ewangelizacyjne „CCC”

W dniach 14 - 16 listopada 2013r. miałam szczęście uczestniczyć w Forum Ewangelizacyjnym „CCC" ( Całą Ewangelię – Całe Ciało – Całemu Światu ), które odbyło się w Nowohuckiej Mogile. To właśnie tam bł. Jan Paweł II po raz pierwszy mówił o potrzebie „ Nowej Ewangelizacji" ( 1979 ).

 Zasadniczymi elementami tego forum były sesje, panele dyskusyjne, ścieżki tematyczne i wieczorne celebracje w Opactwie Cystersów. Gospodarzami byli bp Grzegorz Ryś oraz Andrzej Sionek, od wielu lat zaangażowani w ewangelizację. Wśród zaproszonych gości mogliśmy usłyszeć znanych w świecie ewangelizatorów, którzy dzielili się z nami swoim doświadczeniem i przemyśleniami. Byli to m.in. Ks. Peter Hocken, Jose H. Prado Flores, Donald Turbitt, pastor Ulf Ekman, biskup anglikański Sandy Millar, Bruce Clewett, Stefano Gennarini i bp Edward Dajczak.

Więcej szczegółów można dowiedzieć się ze strony http://ccc.jestem.net.pl/, gdzie zamieszczone są też konferencje w/w osób. Ukazał się już również artykuł w „Gościu Niedzielnym". Ja pragnę podzielić się tym, co dla mnie, jako członka diakonii ewangelizacji Ruchu Światło-Życie, było najważniejsze.

Miłą wiadomością było dla mnie, że Forum dedykowane zostało ks. Franciszkowi Blachnickiemu oraz Janowi Pawłowi II, jako pionierom Nowej Ewangelizacji w Polsce, na których dziedzictwie możemy budować i z którego możemy czerpać ciągle nowe inspiracje. Może nie wszyscy jesteśmy świadomi, jak wielką rolę odegrał ks. F. Blachnicki i Ruch Oazowy dla Odnowy Kościoła w Polsce. To on poprzez kontakty ze wspólnotami Odnowy Charyzmatycznej w świecie pozbierał to, co najcenniejsze z ich doświadczeń, zastosował w praktyce wskazania Soboru Watykańskiego II i stworzył Ruch Światło- Życie, który jest wielkim darem Ducha Św. dla Kościoła. Mogłam się o tym przekonać słuchając przedstawicieli różnych Kościołów, wspólnot i szkół nowej ewangelizacji. I nie chodzi o to, by się porównywać z innymi, ale docenić i nie zmarnować tego dziedzictwa, jakie pozostawił nam ks. F. Blachnicki i którym także możemy i powinniśmy dzielić się z innymi.

Było to moje pierwsze tak duże doświadczenie ekumeniczne i wielką radością było dla mnie odkrycie, że głosząc Dobrą Nowinę, stajemy się jednym Kościołem, tak jak pragnął tego Chrystus. Jezus podkreślił to w słowach „Aby wszyscy byli jedno" (J 17, 20-21). Rozumiał to ks. F. Blachnicki, głosząc, że bez ekumenizmu nie ma ewangelizacji, ponieważ ten sam Duch działa w całym Kościele. Także Sobór Watykański II przypomina nam, że chrześcijanie innych wyznań są w Kościele, chociaż w sposób niedoskonały. Tym, co nas łączy jest chrzest i doświadczenie Zmartwychwstałego. I właśnie to możemy wspólnie głosić jako Dobrą Nowinę, nie koncentrując się na wewnętrznych podziałach chrześcijaństwa (co nie znaczy oczywiście, że mamy zapomnieć o tym smutnym fakcie).

Pierwszy dzień forum w całości był poświęcony kerygmatowi. Mogłam się wiele dowiedzieć na temat kerygmatu - czym jest i jak go głosić w praktyce. Wielokrotnie podkreślano różnicę pomiędzy kerygmatem a katechizacją, a także dyskutowano, co powinno być głoszone jako pierwsze. Są to tematy omawiane na ORAE, dlatego zachęcam do udziału w rekolekcjach dotyczących ewangelizacji, jeśli chcemy być w pełni świadomymi chrześcijanami.

Po raz kolejny uświadomiłam sobie ogromną rolę Ducha Św. w życiu Kościoła i każdego człowieka. Czasem popadamy w błędne przekonanie, że jest On bezosobową Mocą, po którą zwracamy się, gdy jesteśmy słabi i bezradni. Tymczasem On jest Osobą, jedną z Osób Trójcy Świętej, z którą możemy nawiązać relację. Ten Duch jest Bogiem, posłanym do Kościoła, aby wciąż obdarzać nas darami. Nie rezygnujmy z nich! Nie możemy być świadkami Jezusa, bez zjednoczenia z Duchem Św. W tej relacji działamy jak drużyna - my mówimy o tym, co widzieliśmy i słyszeliśmy, ale to Duch Św. działa. On uzdalnia do relacji z Jezusem i pokazuje powołanie i miejsce każdego nas we wspólnocie Kościoła. Musimy lepiej nauczyć się być prowadzonymi przez Jezusa i Ducha Św., ale nie indywidualnie, lecz jako Kościół. Dlatego tak ważne są nowe ruchy i wspólnoty w Kościele, ponieważ mają więcej swobody i wrażliwości na to prowadzenie.

I jeszcze jedno ważne zdanie: „Kościół to nie zgromadzenie ludzi, którzy się lubią, ale wspólnota pojednanych grzeszników" ( W Chrystusie Bóg pojednał świat ze sobą ). Ważnym elementem panelów dyskusyjnych była odpowiedź na pytanie, jak świeccy powinni współpracować z kapłanami (szczególnie tymi, którzy są niechętni działaniom świeckich ewangelizatorów). Zauważyliśmy więc, w jaki sposób zadania świeckich i kapłanów wzajemnie się uzupełniają. Posługa kapłana jest posługą jednania i gromadzenia ludzi razem. Ludzie świeccy natomiast potrzebni są wszędzie tam, gdzie księża nie mogą dotrzeć. To my, świeccy, mamy nieść Dobrą Nowinę do naszych środowisk. Gdy mówimy o idei Kościoła jako komunii jedności , to wszystko będziemy robić w jedności z naszymi biskupami i kapłanami. Współpraca powinna wynikać ze wzajemnego szacunku. Księża powinni zatem pamiętać, że ich zadaniem nie jest kontrolowanie, ale rozeznawanie tego co pochodzi od Ducha Św.

Biskup Dajczak jak zawsze bardzo ciekawie mówił o obecnym stanie Kościoła i o swoich doświadczeniach ewangelizacyjnych. Porównywał obecne czasy do tych z okresu wczesnego chrześcijaństwa, gdy szerzyło się pogaństwo i wielorakość poglądów, przekonań. I to, w czym ten pierwotny Kościół był piękny, to była jedność i otwartość na Ducha Św., przekonanie, że ta jedność umożliwia różnorodność doświadczania Boga, poczucie żywej tradycji, przywiązanie do Słowa Bożego, poczucie wybrania przez Boga. Wszędzie była wspólnota wiary.

Co możemy czynić? Po pierwsze, mamy być świadomi otaczającego nas świata. Poprzez kontemplację nasze widzenie i reagowanie będzie coraz bardziej Boże, więc będziemy widzieć rzeczywistość tak, jak On ją widzi, bez otaczania się murem. Zamiast „biadolenia" na świat, musimy przyjąć i zaakceptować, że codzienność składa się także z problemów, które mamy za zadanie rozwiązywać. Trzeba usłyszeć co Bóg mówi do Kościoła, a potem pójść do ludzi. Gdyby każdy z nas, katolików, zewangelizował tylko jedną osobę w ciągu roku, już za sześć lat cały świat nawróciłby się do Chrystusa. To On jest w centrum ewangelizacji – ludziom trzeba pomóc odczuć przytulenie Boga.

Pozwólmy Bogu, żeby nas kochał.

Marzena Nejman

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Szukaj

Prawda + Krzyż + Wyzwolenie

Oazowe linki

oaza logo dk.oaza.pl kwc.oaza.pl Stowarzyszenie Diakonia inmk.org.pl ukchs.oaza.pl blachnicki.oaza.pl wruchu.oaza.pl radio.oaza.pl fundacja.oaza.pl wydawnictwo-oaza.pl odwaga.oaza.org.pl

GŁÓWNY SERWIS
RUCHU
ŚWIATŁO-ŻYCIE

GAŁĄŹ RODZINNA:

DOMOWY KOŚCIOŁ

KRUCJATA WYZWOLENIA CZŁOWIEKA
 

STOWARZYSZENIE

„DIAKONIA RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE”

INSTYTUT NIEPOKALANEJ
MATKI KOŚCIOŁA
 

 UNIA KAPŁANÓW CHRYSTUSA SŁUGI

STRONA O ZAŁOŻYCIELU

 

„W RUCHU”


 

INTERNETOWE
RADIO FOS-ZOE


FUNDACJA

„ŚWIATŁO-ŻYCIE”


WYDAWNICTWO ŚWIATŁO-ŻYCIE

 

OŚRODEK

„ODWAGA”