W ostatni weekend, 14-16.11.2014 r. w Domu Rekolekcyjnym w Szczawnicy po raz drugi w tym roku formacyjnym spotkali się animatorzy Ruchu Światło-Życie, by przeżywać swoją Oazę Modlitwy. Jej hasłem były słowa zaczerpnięte z książki ks. Wojciecha Danielskiego: „Pana mojego spotykam... w słowie i sakramencie".
Spotkanie to okazało się czasem bardzo wyjątkowym, podczas którego na nowo animatorzy wsłuchiwali się w głos Kościoła, a co najbardziej ciekawe, odkrywali, jak prawdziwie słyszeć i usłyszeć – siebie nawzajem i Pana Boga.
Mimo rozlicznych przygód - jechaliśmy z różnych stron świata i spotykały nas różne sytuacje po drodze, które zasadniczo nie wpłynęły na nasz dobry humor, a jedynie na czas dojazdu do ośrodka - w piątkowy wieczór rozpoczęliśmy nasze spotkanie. Po zawiązaniu wspólnoty przyszedł czas na pierwszy punkt programu - zabawę pod tajemniczą nazwą: „Derdianie". Nie była ona przypadkowa, bowiem jej wyniki pokazały nam już na starcie, jak ważne w ramach naszego spotkania jest:
- słuchanie,
- dialog,
- szacunek,
- zaangażowanie, a odrzucenie bezczynności, bierności,
- zrozumienie siebie nawzajem,
- poznanie drugiego człowieka,
- cierpliwość,
- kontakt, budowanie relacji,
- wyrozumiałość.
To wszystkie punkty z jednej strony były nam znane, ale gdy przyszło „wcielić je w życie" okazało się, że w momencie o nich zapomnieliśmy. Oprócz więc dobrej zabawy – bo przez cały czas towarzyszyła nam radosna atmosfera: było dużo śmiechu i radości - dla nas, jako osób odpowiedzialnych za innych, było to również ważne przypomnienie i wprowadzenie w całość przeżywania naszej Oazy Modlitwy. Podsumowując piątek: Nie wystarczy WIEDZIEĆ, trzeba starać się właśnie tak POSTĘPOWAĆ. Nie wystarczy SŁYSZEĆ, trzeba umieć USŁYSZEĆ...
Kolejny dzień przyniósł za sobą nowe doświadczenia. Jak zawsze nasze spotkanie rozpoczęliśmy modlitwą brewiarzową, polecając w Jutrzni sprawy ważne dla nas i całego Ruchu naszej diecezji.
W ten sposób również wsłuchiwaliśmy się w słowo Pana i rozpoczęliśmy pierwszy etap naszego OM-u. Podzieleni na grupy z animatorem odpowiadającym za spotkanie przeżyliśmy temat: „Pana mojego spotykam w słowie – Łk 11, 28", które pozwoliło nam z innej strony zrozumieć, jak ważne jest wczytywanie się w Pismo Święte i jak każda kolejna strona przynosi za sobą nowe, wspaniałe treści. Grupy miały za zadanie wybrać 3 sylwetki:
1. Postaci biblijnej, która jest dla nas najlepsza i jest niedościgłym wzorem...
2. Postaci biblijnej, która jest dla nas najpiękniejsza i którą podziwiamy...
3. Postaci biblijnej, która jest dla nas szlachetna i której nie umiemy dorównać...
Wyniki były dla nas zaskakujące: z jednej strony odkryliśmy, jak wiele treści niesie za sobą każda postać biblijna i jak mało o niej wiemy, z drugiej strony przeżyliśmy zdziwienie, że są miejsca w Piśmie świętym, których jeszcze nie znamy. Resztę naszej pracy możecie zobaczyć w galerii ;)
Kolejnym punktem dnia - najważniejszym dla nas - była Eucharystia, w której nasz Moderator ks. Paweł Płatek zwrócił uwagę na stół Słowa Bożego i Stół Eucharystyczny, z którego czerpiemy siłę i które daje nam pożywienie. Podkreślił również, że Słowo Boże jest słowem Boga, to znaczy, że Bóg jako Osoba daje nam swoje słowo. Dlatego Pisma Świętego nie można czytać tak, jak się czyta słowo ludzkie czyli np. dla zaspokojenia ciekawości czy pomnożenia swojej wiedzy. Słowo Boga musi być przyjęte jako słowo Osoby Bożej, która domaga się od nas, żebyśmy temu słowu podporządkowali swoje życie. Czytanie więc Biblii to sprawa ważna i poważna, bo czytać a nie wypełniać, słuchać a nie słyszeć, to lekceważyć samego Boga. Cytując ks. Blachnickiego ks. Paweł zauważył, że spotkanie ze słowem Bożym musimy potraktować jako sprawę najpoważniejszą w naszym życiu, na którą będziemy patrzeć oczami wiary.
Po odpoczynku i chwili przerwy nasze popołudniowe spotkanie rozpoczęliśmy Godziną Miłosierdzia, a następnie konferencją, w której ksiądz Paweł wprowadził nas w drugi aspekt naszego spotkania - Sakramenty. Wspólnie z nami omówił Instrukcję Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów REDEMPTIONIS SACRAMENTUM. O tym, co należy zachowywać, a czego unikać w związku z Najświętszą Eucharystią oraz Wskazania Episkopatu Polski dotyczące liturgii Mszy świętych sprawowanych w małych grupach i wspólnotach zwracając uwagę na najistotniejsze i przydatne nam w posłudze animatora punkty.
Te wszystkie treści, nasze własne przemyślenia, a także prywatne intencje powierzyliśmy Panu Bogu w Namiocie Spotkania. Chcieliśmy z Nim porozmawiać i dotknąć Żywego Słowa, które tego dnia do nas skierował. Chcieliśmy również podziękować Mu za Słowo Boże, które każdego dnia możemy czytać i prosić, by jeszcze bardziej otwierał nasze serca na zrozumienie prawd zawartych w Piśmie Świętym.
Wieczór był czasem relaksu, a później i modlitwy. Nasz „pogodny" tym razem był inny niż zazwyczaj. Graliśmy w gry – a właściwie w jedną, bo tak nas zaabsorbowała, że nie zauważyliśmy, kiedy czas zabawy minął. Wszystkim, którzy lubią dużo się śmiać, lubią zgadywanki i pracę zespołową polecamy: „Tabu". Nie będziecie się nudzić ;)
Modlitwa zamykająca dzień również była wyjątkowa. Spotkaliśmy się na czuwaniu przed Najświętszym Sakramentem, podczas którego każdy mógł w modlitwie spontanicznej wyrazić swoje dziękczynienie, uwielbienie, czy prośbę kierowaną do Jezusa. Było to też bardzo bliskie spotkanie – każdy z nas indywidualnie mógł spotkać się ze Zbawicielem w osobistej Adoracji.
Po tym wydarzeniu nastała cisza w ośrodku...
... aż do niedzielnego poranka, który po modlitwie porannej i śniadaniu skupił nas wokół kolejnego spotkania w grupach: „Pana mojego spotykam w sakramencie". Tym razem rozważaliśmy znaczenie Sakramentów – szczególnie Liturgii w naszym życiu.
Skupiliśmy naszą uwagę szczególnie na dwóch aspektach:
- staraliśmy podzielić się refleksją osobistą nad podanym pytaniem, na ile prawdziwe jest w moim życiu zdanie: „liturgia Eucharystyczna jest dla mnie uprzywilejowanym miejscem spotkania z Chrystusem, jest źródłem i szczytem mojego życia, chcę zawsze jak najpełniej w niej uczestniczyć",
- zastanawialiśmy się, w których momentach liturgii możemy przeżywać poszczególne rodzaje obecności Chrystusa i w jaki sposób na tę obecność odpowiadamy.
Czas dzielenia się bezpośrednio wprowadził nas w uroczyste przeżywanie Eucharystii, która kończyła naszą Oazę Modlitwy.
Był to czas, w którym wszyscy wiedzieliśmy i czuliśmy, że Chrystus jest w szczególny sposób obecny, zwłaszcza o realnej i rzeczywistej obecności - w Postaciach Eucharystycznych. Była to dla nas obecność szczególna, jak najbardziej „intensywna", którą przeżywaliśmy w największej czci i godności.
I choć Oaza Modlitwy dobiegła końca, my nadal nią żyjemy, ciesząc się, że już niebawem, przy innych wydarzeniach oazowych znów się spotkamy.
Ten czas oczekiwania niech nam wypełnią słowa wiersza Romana Brandstaettera:
Niechaj w to święto,
Ustanowione ku chwale
Ksiąg Twoich
Wszelka dusza ludzka
Posiądzie umiejętność ich czytania
I do syta nakarmiona ich treścią
Pogłębi swoją wiarę,
Pojmie
I zrozumie,
I wie,
Że bez znajomości Twoich wersetów,
Nieśmiertelnych,
Zbawiennych
I wyzwalających,
Każde życie jest figowcem uschniętym,
A każda śmierć bezowocna.
Niechaj to święto
Spożywania Pisma Świętego
Będzie pamiątką narodzin
Ksiąg Twoich,
Panie,
Pożywnych i słodkich jak plaster miodu.
Niech będzie ucztą wiecznego czytania.
Wiecznego czytania.
Marta Wideł
Odpowiedzialna za Diakonię Formacji Diakonii
P.S. – I. Niedzielny czas przyniósł jeszcze jedno wydarzenie: ustaliliśmy nasze diecezjalne akcje – w które będziemy chcieli Was wszystkich włączyć – liczymy, że będziecie wtedy z nami:)
P.S – II. Nie byłoby OM-u bez małych prezentów, które nas cieszą i które nam towarzyszą na co dzień – za piękną „Ewangelię na każdy dzień" na rok 2015 dziękujemy naszemu Moderatorowi ks. Pawłowi – trafił ksiądz w „dziesiątkę" ;)
Zdjęcia: Karolina Rup