Jest coś wyjątkowego we wspólnocie. Jeśli jeszcze jest to wspólnota Animatorów, która spotyka się na modlitwie i rozważaniu ważnych dla siebie tematów, dzieleniu się działaniem Pana Boga w ich życiu i sobą nawzajem - to nie można napisać inaczej niż: DOBRZE JEST BYĆ RAZEM!
Tak – Animatorom Ruchu Światło-Życie Diecezji Tarnowskiej dobrze było razem na Jesiennej Oazie Modlitwy, która odbyła się w Domu Rekolekcyjnym EFEZ w dniach 25-27 listopada 2016.

Temat weekendowego spotkania był związanym z hasłem roku formacyjnego OŻK 2016/2017 i każdemu z obecnych miał za zadanie przypomnieć, że Miłosierdzie ma ich imię!

Piękne są te imiona!

I bardzo piękna była Oaza Modlitwy.

Jej czas był dokładnie zaplanowany. Animatorów czekały ciekawe konferencje, czas rekreacji, dzielenia się życiem i długie rozmowy na ważne, oazowe tematy - oczywiście przy ciastku, kawie z cynamonem i herbacie z cytryną oraz miodem (wszak w powietrzu jeszcze pachniało jesienią ;)

Warto na początku relacji zaznaczyć, że OM poprowadził Ks. Paweł Płatek - Moderator Diecezjalny Ruchu Światło-Życie Diecezji Tarnowskiej, który czuwał nad całością spotkania.

To, co także wyróżniało tę Oazę Modlitwy od innych, to z pewnością obecność wyjątkowych gości. Byli z nami:

• Ks. Daniel Trojnar - wieloletni Moderator Ruchu Światło-Życie w Archidiecezji Przemyskiej, a obecnie odpowiedzialny za tworzenie Oazowej Ewangelizacyjnej Wspólnoty Życia we Wrocance,
• Ks. Sławomir Sosnowski - od wielu lat Moderator Diakonii Modlitwy, Moderator Rejonu Bochnia, Prefekt okręgu bocheńskiego przy ŚDM Kraków 2016,
• Ks. Krzysztof Dyrlik – Moderator Diakonii Muzycznej Diecezji Tarnowskiej.

A jak OM wyglądał w całości? Przedstawiamy poniżej kilka najważniejszych punktów.

Wszystko rozpoczęło się w piątek kolacją i zawiązaniem wspólnoty: był czas na modlitwę i pogadankę. Zmierzyliśmy się już na początku z tym wszystkim, co na progu Adwentu, naszego OM-u i kolejnego etapu formacji naszych parafialnych grup może nam przeszkadzać w dobrym przeżywaniu i rozwijaniu w sobie ducha modlitwy, wspólnoty i oczekiwania na wielkie dzieła Boże w naszym życiu. Tak więc postanowiliśmy pozbyć się wszystkich „Sparkbotów", które mogły (i mogą ciągle w naszym życiu) odwracać uwagę od tego, co najważniejsze: od Pana Boga, dobrych spotkań, umacniania swojej wiary, radości z rzeczy małych, które sprawiają, że życie jest piękne, od otwierania nas i uwrażliwiania na dobro, miłość, ciszę... Długo można byłoby wyliczać...

Dzień zakończyła wspólna modlitwa przed Panem w Namiocie Spotkania i Adoracji Najświętszego Sakramentu. Każdy w ciszy miał czas, by spotkać się ze Słowem Bożym, a później w modlitwie spontanicznej oddać Panu Bogu chwałę i prosić Go w swoich osobistych intencjach.

Sobota była intensywnym dniem na OM-ie.

Zaraz po modlitwie Jutrznią i śniadaniu Animatorzy zostali zaproszeni na pierwszą konferencję połączoną z dyskusją, którą poprowadził Ks. Sławomir Sosnowski. Temat bardzo ważny dla każdego z posługujących dotyczył miłosierdzia w kontekście hasła roku formacyjnego, jaki obecnie w oazie przeżywamy. Swoje rozważania Ks. Sławek oparł na Liście Apostolskim Ojca Świętego Franciszka „Misericordia et Misera" oraz materiałach Ruchu Światło-Życie. Podczas dyskusji często pojawiała się kwestia ożywienia Ducha miłosierdzia wśród wszystkich odpowiedzialnych i zaangażowanych, a także konkretne pomysły, jak miłosierdzie realizować w swoim życiu i w posłudze animatorskiej. Po niełatwym, choć absorbującym temacie i dużej kawie cała wspólnota wyjechała na diecezjalne spotkanie młodych „Synaj" do Nowego Sącza. Tam Animatorzy wzięli udział w zawiązaniu wspólnoty, a także w katechezie, w której usłyszeli słowa warte zapamiętania. W oazie znamy to pod nazwą człowieka duchowego – tu zostało to omówione jako przeciwieństwo człowieka powierzchownego. Jak przekazał młodym ks. Artur Ważny, odpowiedzialny w diecezji za Nową Ewangelizację, przeciwieństwem tego, co cielesne, zwyczajne jest świętość. A święty to ktoś, kto buduje na Bogu, na fundamencie posłuszeństwa Bożej woli. To też ten, to ma dobre relacje z bliźnimi. Ten, kto potrafi przyjmować to, co trudne i nie boi się iść z Ewangelią do innych. Uczestnicy OM-u wzięli udział również w pochodzie świętych, Eucharystii i posiłku. Podczas homilii wygłoszonej do młodych Ks. Biskup Leszek Leszkiewicz podkreślił, że droga do świętości, która jest najpiękniejszym śladem, jaki możemy po sobie zostawić, wymaga trzech rzeczy: podjęcia decyzji, odwagi i pójścia ze świadectwem wiary do innych ludzi. Te słowa są bardzo bliskie każdemu Animatorowi – tak staramy się żyć.

Po powrocie i obiadokolacji grupa spotkała się na konferencji tematycznej z Księdzem Danielem Trojnarem, wieloletnim Moderatorem Diecezjalnym w Przemyślu, a obecnie odpowiedzialnym za tworzenie Wspólnoty Życia we Wrocance. Ks. Daniel z pasją opowiedział historię swojego „bycia" w Ruchu, pokazał, co to znaczy być zaangażowanym i odpowiedzialnym za Ruch (w wymiarze duchowym i materialnym – jak choćby temat dziesięciny), a także spojrzał na Ruch z perspektywy lat i pomógł zrozumieć, czym dziś dla Animatora jest charyzmat Światło-Życie.

Dzień zakończyło uwielbienie Jezusa Eucharystycznego połączone z modlitwą wstawienniczą, w której wzięła udział cała wspólnota, a którą posługiwali nam wszyscy czterej kapłani.

Niedziela natomiast – nasz ostatni dzień rekolekcji - rozpoczęła się modlitwą i śniadaniem, a następnie dzieleniem się w grupach doświadczeniem Słowa Bożego i konferencją naszego Moderatora Ks. Pawła Płatka. Ksiądz Paweł w kilku myślach pokazał różne formy realizacji miłosierdzia w naszych konkretnych posługach. Jednym z wątków, który podjęliśmy także później, było stwierdzenie, że miłosierdzie objawia się szczególnie poprzez włączenia się w jedną z kilku działających w naszej diecezji diakonii specjalistycznych. Jest to wyraz naszej oazowej dojrzałości i poczucia, że w ten sposób realizujemy pewną misję i zobowiązanie wobec innych – okazujemy im miłosierdzie dzieląc się nie tym, co nam zbywa, ale tym, co jest dla nas najcenniejsze.

W taki właśnie sposób powstał na koniec naszej Oazy Modlitwy wyjątkowy film – niespodzianka. W tej chwili wpadł w ręce osób, które nad nim pracują: przycinają, ozdabiają i tak dalej...

Wszystko, by w kilku minutach pokazać jak wiele miłosierdzia jest w słowie DIAKONIA ! :)

Podsumowując...

Chyba każdy Animator podpisze się pod tymi słowami - ten OM był inny. Tchnął w nas nowego ducha, dał do myślenia, pokazał, ile przed nami. Zaskoczył nas. Zawstydził. Pora „wziąć się do pracy". Pora, by oczami „Nowego Człowieka" spojrzeć na Jezusa, który jest promiennym obliczem Bożego miłosierdzia. I pora to zacząć głosić i świadczyć o tym. Na serio.

an. Marta Wideł
Diakonia Formacji Diakonii

Koniecznym dopełnieniem relacji są zdjęcia - do oglądnięcia TUTAJ :)