Oaza Nowej Drogi II stopnia 2020

W tym roku oazy w diecezji tarnowskiej były… takie same jak co roku, pomijając fakt, że trwały tylko dziewięć dni i obowiązywał w tym czasie reżim sanitarny. Jednak oba te czynniki nie przeszkodziły, by oaza przyniosła dobre i święte owoce. Wszyscy byli spragnieni rekolekcji po tak długim czasie ich braku. Widać było to szczególnie wtedy, gdy młodzi zadawali pytania o adorację Najświętszego Sakramentu. Oaza Nowej Drogi miała na celu odnowienie relacji z drugim człowiekiem, a przez to również z Panem Bogiem.

Punktem kulminacyjnym każdego dnia była wspólna Eucharystia, w czasie której mogliśmy lepiej zrozumieć Słowo oraz otworzyć się na Boga przychodzącego pod postaciami chleba i wina. Był to święty czas spotkania z Bogiem żywym, obecnym i prawdziwym. To on dodawał nam sił i uśmiechu na każdy dzień oazowej drogi. Dzień rozpoczynaliśmy modlitwami porannymi – oddawaliśmy się Panu, by mógł w nas działać w tym konkretnym czasie. Potem oczywiście pyszne śniadanie, bo i my, choć napełnieni radością, to bez jedzenia długo nie pożyjemy. Jak to mawiają: „Na głodnego to ani myśleć, ani spać, ani zostać świętym”. Spotkania w małych grupach, które odbywały się przed południem, pozwalały wniknąć głębiej we fragmenty Pisma Świętego. Pomagały one najpierw w ocenie, a następnie w zmianie naszych relacji z innymi ludźmi. Ciekawym ćwiczeniem była reklama własnych rodziców, która oprócz tego, że nas rozbawiła, dodatkowo pozwoliła na nowo zauważyć wartość, jakim jest posiadanie opiekunów, czego owocem było wysłanie listu z podziękowaniami właśnie do rodziców. Po spotkaniach w grupach następował ten moment, którzy jedni uwielbiają, drudzy niekoniecznie. Ostatecznie jednak animatorki Karolina i Marysia rozgrzały wszystkie głosy, byśmy wspólnie mogli wielbić Boga śpiewem. Po Eucharystii znów napełnialiśmy nasze brzuszki i mieliśmy chwilę czasu wolnego na integrację, śpiew, zabawy i tańce (jak się okazało nie tylko ze sobą ale również z pszczołami). Kolejnym punktem były Wyprawy Otwartych Oczu, na których poprzez przyrodę staraliśmy się zrozumieć sens zdarzeń i zmian zachodzących nie tylko w świecie ale i w naszym życiu. I tak np. mogliśmy namacalnie interpretować przypowieść Pana Jezusa o ziarnie, w której wymienia różne miejsca posiania ziarna. Obok Efezu można znaleźć wszystko, od kamieni po żyzną glebę, na której rosną piękne kwiaty. Spotkania na łonie natury pomagały nam również dostrzegać, co o Bogu w przedziwny sposób mówi stworzony świat. Po chwili relaksu następował punkt nieco poważniejszy, a więc Szkoła liturgii, w czasie której dowiadywaliśmy się wielu rzeczy na temat Liturgii Słowa, posługi i roli przy ołtarzu chłopców i dziewcząt oraz uczyliśmy się poprawnego czytania Słowa Bożego i układania modlitwy wiernych. Przede wszystkim jednak staraliśmy się zrozumieć, że liturgia to nie schematyczne przedstawienie, a za każdym gestem i znakiem, kryje się pełny sens i konkretne znaczenie pomagające nam wejść lepiej w relację z Bogiem. Po kolacji nie mogło oczywiście zabraknąć pogodnych wieczorów, które rozpoczynaliśmy krótką scenką z żywotów świętych. Potem, jako święci uśmiechnięci, tańczyliśmy i bawiliśmy się w różne zabawy, z których prym wiodły zabawa „oczko” i taniec „Mr. Jack”. Dzień kończyliśmy modlitwami wieczornymi lub adoracją Najświętszego Sakramentu, które najpełniej scalały dzień oazowy. Potem następowała cisza i z uśmiechem na ustach oraz radością w sercu kładliśmy się spać (oczywiście oprócz animatorów, którzy musieli zdezynfekować ośrodek).

Wydawałoby się, że te oazy będą inne, trudniejsze. Jednak Pan Bóg zgromadził nas w Efezie by pokazać nam, że dla niego nie ma ograniczeń, przepisów czy rzeczy niemożliwych. To on prowadził te rekolekcje w sposób piękny i niesamowity. W ciągu tych dziewięciu dni z pewnością wydarzyło się w naszym Domu wiele dobra. Młodzi otworzyli swoje serca, a Pan Bóg je przemieniał, wchodząc w tę niełatwą rzeczywistość pustyni po powrocie do domu. Tylko on jest w stanie uzdolnić nas do miłości drugiego. W czasie tej oazy z pewnością pomógł nam poukładać relacje nie tylko z sobą samymi, ale również otaczającymi nas ludźmi. Uświęcił je, a nas obdarzył wewnętrznym pokojem.

Z naszego serca płynie jedno, wielkie, dziękczynne „Amen” za ten święty czas!

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Szukaj

Prawda + Krzyż + Wyzwolenie

Oazowe linki

oaza logo dk.oaza.pl kwc.oaza.pl Stowarzyszenie Diakonia inmk.org.pl ukchs.oaza.pl blachnicki.oaza.pl wruchu.oaza.pl radio.oaza.pl fundacja.oaza.pl wydawnictwo-oaza.pl odwaga.oaza.org.pl

GŁÓWNY SERWIS
RUCHU
ŚWIATŁO-ŻYCIE

GAŁĄŹ RODZINNA:

DOMOWY KOŚCIOŁ

KRUCJATA WYZWOLENIA CZŁOWIEKA
 

STOWARZYSZENIE

„DIAKONIA RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE”

INSTYTUT NIEPOKALANEJ
MATKI KOŚCIOŁA
 

 UNIA KAPŁANÓW CHRYSTUSA SŁUGI

STRONA O ZAŁOŻYCIELU

 

„W RUCHU”


 

INTERNETOWE
RADIO FOS-ZOE


FUNDACJA

„ŚWIATŁO-ŻYCIE”


WYDAWNICTWO ŚWIATŁO-ŻYCIE

 

OŚRODEK

„ODWAGA”