W poniedziałek, 29 września br., w klasztorze sióstr Sacre Coeur w Tarnowie odbył się pierwszy w tym roku formacyjnym Dzień Wspólnoty Moderatorów i Odpowiedzialnych. W związku z tegoroczną kanonizacją Jana Pawła II i zbliżającym się jego wspomnieniem liturgicznym (22 pażdziernika) oraz z wdzięczności za wszystko, co jako biskup krakowski i papież czynił dla Ruchu, ten dzień był poświęcony właśnie jemu.

Rozpoczęliśmy Nieszporami, w których rozważanie - z racji święta Świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała - było skupione wokół tematu posłannictwa. Anioł = posłaniec, ten, który uważnie słucha posyłającego, zachowuje w sobie i wiernie przekazuje treść posłania. Niesie światu to, co Bóg pragnie w określonym czasie przekazać. Do roli aniołów podobna jest posługa animatora i każdego odpowiedzialnego za Ruch. Przywołane zostały słowa ks. Wojciecha Danielskiego: "Animator to jest człowiek przekazu. Wiernego przekazu. To jest coś takiego, jak kiedyś lektorowi przekazywano w święceniach słowo Boże: „idź głoś jak echo słowo Boże". Słowo Boże, tak jak zostało zrozumiane przez formację naszą, przez formację wspólnot Ruchu Światło-Życie, przez formację wspólnot oazowych i postoazowych, tak przekazujemy, i przekazujemy wiernie. Ani nie ujmując, jakoby po to, żeby ludziom ulżyć, bo to za ciężkie, za trudne, zbyt skomplikowane". Takim człowiekiem wiernego przekazu Ewangelii i nauki Kościoła był św. Jan Paweł II. Takim wiernym posłańcem powinien być każdy, komu powierzono odpowiedzialność za tę drogę do świętości, jaką jest charyzmat Światło-Życie.

Po Nieszporach trwaliśmy przed Najświętszym Sakramentem w Namiocie Spotkania, a następnie w kilku grupach dzieliliśmy się naszym doświadczeniem świętości Jana Pawła II.

Najważniejszym punktem była Eucharystia, podczas której przypomnieliśmy sobie kilka wypowiedzi św. Jana Pawła II skierowanych do Ruchu i staraliśmy się odczytać ich znaczenie dla nas.

Po Eucharystii był jeszcze czas na ogłoszenia i aktualności.

Wyjeżdżaliśmy z radością ze spotkania ze Świętym i Aniołami Bożymi, a także z tego, iż tym razem nasza wspólnota była liczniejsza niż wcześniej. Mamy nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej.