Kilkadziesiąt par bawiło się na balu bezalkoholowym, zorganizowanym 25 lutego przez Kręgi Domowego Kościoła z rejonu limanowskiego. Impreza odbyła się w „ Jackówce", internacie Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Limanowej.
Tegoroczna impreza zgromadziła około 45 par. Bal udał się znakomicie dzięki wspaniałym nastrojom i humorom jakie towarzyszyły przybyłym gościom. Zaskoczyli nas ciekawymi i pomysłowymi strojami , które zaczynają się wpisywać w zwyczaj obchodzenia balu.
Na balu pojawili się także zaproszeni goście: ks. dr Wiesław Piotrkowski, ks. Sylwester Brzeźny i ks. Bartosz Miziński.
Tradycyjnie bal rozpoczął się polonezem. Sobotni wieczór był wyjątkowy z kilku powodów. Po pierwsze, uczestnicy udowodnili, że dobra zabawa może odbywać się bez alkoholowych „wspomagaczy".
Po drugie dawno nie spotkaliśmy tylu przyjaznych, radosnych i dobrze bawiących się ludzi naraz, tym samym tworzących jedną wielką rodzinę, widok był oszałamiający.
Tradycyjnie spośród wielu par została w konkursie wyłoniona para królewska. W tym roku królem i królową balu zostali Renia i Mariusz Kuligowie. Należą się im oraz pozostałym małżeństwom, które brały udział w konkursie, ogromne wyrazy uznania i gratulacje. Dostarczyli nam wielu emocji oraz świetnej zabawy.
Wśród tańczących par, można było spotkać zarówno młodzież, emerytów jak i ludzi w średnim wieku.
Ta piękna inicjatywa, promowanie trzeźwości jest bardzo ważna, szczególnie teraz, kiedy z problemem alkoholizmu boryka się wielu Polaków.
Na słowa pochwały zasługuje zespół muzyczny „Vena" , który świetnie bawił gości. Agatka Stypuła prowadziła wspaniałe zabawy integracyjne które sprawiały, że uczestnicy mogli jeszcze lepiej się poznać i radośnie spędzić wieczór.
Dziękujemy wszystkim członkom Domowego Kościoła zaangażowanym w przygotowanie tego balu.
Każdemu, kto jeszcze się zastanawia czy warto iść za rok, już dzisiaj mówimy: WARTO!
Karol i Ania Mrózkowie
Krótkie świadectwa uczestników naszej zabawy
25 lutego odbyła się kolejna bezalkoholowa zabawa karnawałowa w Limanowej. Pomimo wcześniejszych trudności, za namową naszych przyjaciół wybraliśmy się z nimi na ten bal. Był to najbardziej radosny czas, jaki przeżyłam w ciągu ostatnich tygodni. Na zabawie była wielka eksplozja radości, życzliwości i dobrej, BOŻEJ energii.
Dziękuję Bogu, że mogłam tam być.
Trzeźwość połączona z modlitwą i zabawą jest cudowna.
Warto bawić się i być TRZEŹWYM.
Dziękuję Ci Boże za całą wspólnotę.
H.M
Bal karnawałowy po raz pierwszy był dla mnie osobiście zaskoczeniem totalnym w pozytywnym tego słowa znaczeniu! Ludzie serdeczni, otwarci z sercem na dłoni ku drugiemu! Z uśmiechem na twarzy witający przybyłych gości jak serdecznych przyjaciół ! Niektórzy przebrani ale nie dziwaki lecz wprowadzający atmosferę radości i zabawy! Po przywitaniu każdy z gości zajmuje miejsce za stołem suto zastawionym! Następnie przybyli goście są proszeni o przejście krokiem tanecznym poloneza na salę, gdzie organizatorzy razem z orkiestrą witają serdecznie uczestników zabawy karnawałowej, którzy przedstawiają się by nawiązać relacje wzajemne! Rozpoczyna się bal, który trwa do rana, dla tych najbardziej wytrwałych do końca. Dania są ciepłe i menu jest odpowiednie dla wymagających gości także! Podczas zabawy prowadzone są konkursy w których biorą udział trzy pary małżeńskie posiadające "szczęśliwe" numerki. Losami były zakupione lizaki z odpowiednimi cyframi! Konkursy były jak najbardziej dobrane pod względem delikatności i subtelności jak i co podkreślam szczególnie, nie sprawiające nikomu przykrości a wręcz dużo nieopisanej radości. Przed północą na balu swą obecnością zaszczycili nas ks. prałat Wiesław Piotrowski z Limanowej i opiekun domowego kościoła ks. Sylwester oraz ks. Bartosz Miziński, którzy brali udział w liczeniu przyznanych punktów poszczególnym parom małżeńskim i ogłoszeniu króla i królowej balu. O Północy para królewska roku 2016 przekazała korony i insygnia królewskie z uśmiechem i błogosławieństwem dla nowo władających królestwem dobrych ludzi, na rok 2017 do kolejnego balu karnawałowego na który już teraz serdecznie zapraszam! By rzec i ja tam byłam i bardzo dobrze się bawiłam, miód i mleko piłam...itp. Dużo radości w codzienności roku 2017!
W.A