Minął czas rekolekcji wakacyjnych. W naszych wspólnotach parafialnych rozpoczął się kolejny rok formacyjny – a dla grupki „Bożych szaleńców" dodatkowo czas intensywnej pracy formacyjnej i duchowej w Diecezjalnej Szkole Animatora.
Sesja I, której tematem był pierwszy z Drogowskazów Nowego Człowieka: „Jezus Chrystus" odbyła się w dniach 17-19.10.2014 w Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach. Podczas spotkania każdy z przyszłych animatorów starał zrozumieć się i uświadomić sobie, jak ważna będzie jego postawa – bowiem animator to człowiek, który, jak mówił Ks. Wojciech Danielski, w wypowiedzi skierowanej do członków Ruchu Światło-Życie w roku 1984: „(...) położy rękę miłości i pokoju na ludzkich sprawach, pomoże człowiekowi rosnąć ku Chrystusowi, ku dojrzałości chrześcijańskiej prawdziwej, (...). Żeby tu stawał człowiek pełny, dojrzały, szczęśliwy."
Piątek rozpoczął się dla nas zawiązaniem wspólnoty. Przyjechaliśmy z różnych stron diecezji, byliśmy na różnych turnusach - chcieliśmy więc poznać się i stworzyć dobrą atmosferę – przyjaźni, radości i wzajemnej życzliwości. Zaczęliśmy więc od spotkania z Moderatorem Diecezjalnym Ruchu Światło-Życie ks. Pawłem Płatkiem
i animatorami oraz wspólnej modlitwy z zapalenia świecy Oazy Wielkiej Efez.
Naszymi animatorami, którzy od dziś będą nam towarzyszyć, wspierać nas, pomagać nam w kształtowaniu naszej postawy animatorskiej i razem z nami przeżywać tej wyjątkowy czas są:
Marta Wideł – Diakonia Formacji Diakonii
Karolina Rup – Diakonia Formacji Diakonii
Anna Wojtas – Diakonia Formacji Diakonii
Anna Turek – Diakonia Miłosierdzia
Karolina Kamuda – Diakonia Muzyczna
Wojciech Mółka – Diakonia Formacji Diakonii
Trzeba przyznać, że animatorzy od razu zabrali się do pracy;)
Pierwsze spotkanie było czasem „dla brata". Zostaliśmy więc wstępnie wprowadzeni w czas Diecezjalnej Szkoły Animatora: ustaliliśmy zasady, jakimi będziemy się kierować w trakcie poszczególnych sesji – zaliczyć możemy do nich między innymi: wzajemny szacunek, otwartość na drugiego człowieka, słuchanie siebie nawzajem, braterską pomoc, włączanie się w dyżury, podejmowanie posług, radość i chęć poznania, zrozumienie Charyzmatu Światło-Życie. Ze swojej strony przedstawiliśmy nasze oczekiwanie – narysowaliśmy je i wspólnie omawialiśmy, a na sam koniec każdy z nas dał się bardziej poznać, mówiąc: skąd jest, za co się lubi i co jest ważne dla niego w życiu. Był to bardzo odkrywcze i radosne.
Wszystko to i resztę naszego spotkania oddaliśmy Panu Bogu na Eucharystii, która rozpoczęła czas Diecezjalnej Szkoły Animatora. Już wtedy, podczas wygłoszonego do nas słowa, nasz Moderator, ks. Paweł podkreślił jak ważne jest nasze osobiste spotkanie z Jezusem – On przychodzi do nas z miłości i pełen jest miłości. On nam się cały oddaje na służbę. Mamy z Jego postawy czerpać siłę do podjęcia posługi na rzecz innych – by służyć na wzór Chrystusa Sługi.
Dzień kolejny rozpoczęliśmy modlitwą brewiarzową – dobrze jest Pana wychwalać słowami psalmów! Tak pokrzepieni duchowo i fizycznie (tak, tak – śniadanie też było;) zabraliśmy się do intensywnej pracy formacyjnej. Panel przedpołudniowy obejmował konferencję an. Marty, która wprowadziła nas w tematykę oazową. Rozpoczęliśmy naszą przygodę od poznania duchowości Ruchu Światło-Życie oraz wymagań życia wewnętrznego i wspólnotowego diakonii Ruchu Światło-Życie. Było to inspirujące, gdyż niektóre z punktów znamy bardzo dobrze – a teraz dodatkowo wiemy, że składają się na charyzmat i duchowość oazy.
Następnie po krótkiej przerwie poznaliśmy podstawowe metody pracy w grupach, które wykorzystuje się w Ruchu Światło-Życie. Wśród proponowanych metod zostały nam przybliżone te, które służą do prowadzenia spotkań w grupach w czasie formacji, czy to w ciągu roku, czy podczas oaz wakacyjnych.
A skoro o spotkaniach w grupie mowa to i my mieliśmy swój czas. Dotknęliśmy tematu obrazu Chrystusa w naszej świadomości, który jest fundamentem właściwego rozwoju modlitwy i życia chrześcijańskiego. To wprowadziło nas w przeżywanie Eucharystii. Podczas Mszy spotkaliśmy się z tym, który jest PIĘKNY. Jego najdoskonalsze, najczystsze, najpiękniejsze oblicze - przybliżał nam ks. Paweł. Zwrócił naszą uwagę, że życie z Chrystusem jest wyjątkowe. Jezus przychodzi do nas i nie przestaje nas miłować, mimo naszych upadków. Dotyka naszego życia i przemienia je - podnosi nas, gdy upadamy i wyprowadza z bezdroży, gdy błądzimy. Ma wobec nas wyjątkowy plan, od nas zależy tylko jego realizacja.
Po odpoczynku przyszedł czas na drugi panel naszych wykładów. Tym razem an. Marta wraz z animatorami nawiązując do słów Antoine'a de Saint-Exupery'ego: „Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać" przybliżyła nam metody aktywizujące i tworzenia małych grup, które pozwolą nam w przyszłości ubogacić spotkania w grupach i zaangażować uczestników do współdziałania. Panel ten był podzielony na dwie części: konferencję i pracę w grupie. W pierwszej części zapoznaliśmy się z ośmioma metodami, a następnie na wyznaczone tematy każda grupa miała przygotować scenariusz z użyciem konkretnych metod. Wyniki były zaskakujące;)
Klimat całego dnia podkreślił pogodny wieczór.
Było głośno, było radośnie, było wspólnotowo.
To się nie zmieni!
Dzień zakończyliśmy adoracją przy Krzyżu. W ten sposób chcieliśmy odnowić nasze zawierzenie i oddaniu się Jezusowi Chrystusowi – naszemu Panu i Zbawicielowi. Był to czas osobistej modlitwy, ciszy i rozmowy z Bogiem. Święty czas – dla każdego inny, wyjątkowy, gdzie dotknęliśmy Miłości Boga - miłości, która nigdy nie ustanie, która dodaje sił i wiary. Miłości, która codziennie czeka. Czeka, abyśmy zwrócili do Niej nasze serca. Czeka, aż otworzą się nam oczy, aż zobaczymy jej całą pełnię i będziemy codziennie z nią żyć. Bo Miłość Boża to najpiękniejsze uczucie, którego możemy doświadczyć na ziemi.
Niedzielę rozpoczęliśmy w kaplicy na modlitwie osobistej i wspólnie przeżytej uroczyście Jutrzni. Ten dzień pełen był treści, które pogłębiały, to, czym od piątku żyła cała nasza wspólnota, bowiem przyniósł za sobą dodatkowe treści – po śniadaniu spotkaliśmy się, by oglądnąć film, który przybliżył nam życie i działalność Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Trzeba przyznać, że fakty z życia ks. Franciszka bardzo mocno uświadomiły nam, jak mocno leżało ks. Blachnickiemu na sercu opracowanie formy rekolekcji przeżyciowych-wychowawczych, które za główny cel stawiały sobie umocnienie życia religijnego młodych osób. Poznanie i przejście kartami historii początków Ruchu Żywego Kościoła było dla nas niezwykłym czasem i doświadczeniem bogactwa życia, pracy i działalności ks. Franciszka. Chwała Panu za to!
Nasz czas Szkoły Animatora zakończyliśmy Eucharystią – zostaliśmy rozesłani do swoich domów, miejsc codziennej pracy, starań, obowiązków i odpoczynku w gronie bliskich, by tam dzielić się pokojem i pięknem, które czerpiemy od naszego Pana i Zbawiciela – JEZUSA CHRYSTUSA.
P.S. Jesteśmy wyjątkowi – dlaczego? Bo sami animatorzy przyznali, że już na pierwszej sesji grupa wyróżniła się szczególnie:
- niesamowitym zaangażowaniem w śpiew – wszyscy wspólnie w duchu radości i jedności przeżywaliśmy i szkołę śpiewu i każdą pieśń. Nasze głosy leciały prosto do nieba :)
- zaangażowaniem każdego uczestnika w dyżury – od liturgicznego po gospodarczy – wszyscy wspólnie podejmowaliśmy diakonię :)
A to dopiero początek! Do zobaczenia w grudniu!
Nowy rocznik Diecezjalnej Szkoły Animatora 2014/2015 :)
Zdjęcia: Karolina Rup & Marta Wideł