29 sierpnia 2014 r., podczas Dni Katechetycznych Biskup Damian Muskus powiedział: „Przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, które za dwa lata odbędą się w Krakowie, stwarzają historyczną szansę na wielkie przebudzenie w Kościele polskim, ożywienie parafii, przyciągnięcie młodzieży z obrzeży Kościoła i odnowę wspólnot". To zdanie w pełni odzwierciedliło wydarzenia z ostatniego, przedświątecznego weekendu, gdzie w dniach 19-21.12.2014 w Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach odbyła się kolejna edycja „Oazowego Rabanu do kwadratu".
Jak zawsze – tak i tym razem, zarówno ekipa prowadząca – ks. Paweł wraz z animatorami, jak i przede wszystkim uczestnicy stanęli na wysokości zadania. Było głośno, radośnie, młodzieżowo - wszyscy z entuzjazmem i płomiennymi sercami manifestowali swoją wiarę, żywo angażowali się w każdy punkt programu i cieszyli się sobą nawzajem :)
Piątkowy wieczór, jak to bywa na początku każdego większego spotkania, gdzie w koło pełno nowych twarzy, rozpoczęliśmy „Zawiązaniem wspólnoty – meldunkiem oazowym", podczas którego każda grupa miała za zadanie przygotować „Drogę do wspólonoty" próbując odpowiedzieć sobie na pytania:
Jak się okazało po kilkunastu minutach każda z grup, czy osób obecnych podczas Oazy Modlitwy miała piękne i bogate doświadczenie swojej parafialnej wspólnoty, a cała historia drogi – od początku do dziś jest wyjątkowym wydarzeniem dla młodych ludzi – bez względu na czas, w którym dołączyli do wspólnoty.
To małe spotkanie było wstępem do Eucharystii na rozpoczęcie Rabanu, podczas której, w skierowanym do nas słowie nasz Moderator ks. Paweł Płatek podkreślił, jak wielkie znaczenie w życiu człowieka ma osobowa relacja z Jezusem, którego nieustannie musimy odkrywać i który przychodzi do nas, jest obecny w naszym życiu i błogosławi naszym planom, jeśli tylko zaprosimy Go do swojego serca i współpracujemy z Jego łaską. Nasz dzień zakończyła modlitwa różańcem z dopowiedzeniami, na której spotkaliśmy się w pokojach – uczestnicy z animatorami. Ważne jest, by w tym miejscu podkreślić, jak odkrywcze i fascynujące dla młodych ludzi okazało się rozważanie tajemnic różańcowych „po oazowemu".
Sobotni poranek rozpoczał się intesywnie i zapowiadał równie intensywny, a jak się później okazało i długi dzień ;).
Przedpołudniowy blok składał się z konferencji „Znaleźć Jezusa" spotkania w grupie oraz ze znanego już na Rabanie punktu „Coś dla ciała". W pierszej części ks. Paweł uświadomił nam bardzo mocno i pomógł dobrze zrozumieć sens przyjęcia Jezusa do swego życia oraz wskazał metody, którymi posługuje się Ruch Światło-Życie: od modlitwy osobistej z rozważaniem Słowa Bożego (Namiot Spotkania), poprzez spotkania w małej grupie, codzienną Eucharystię, duchowe oddychanie, kończąc na oazie rekolekcyjnej. Owocem konferencji było napisanie przez uczestników osobistych listów do Chrystusa, w którym każdy skierował do Niego najważniejsze i głęboko skryte w sercu słowa, i które w niedzielnej Eucharystii zostały złożone w darach Bogu – na znak oddania się Jezusowi. Czas ten był dla uczestników bezpośrednim przygotowaniem do spotkania w grupach z animatorami, podczas którego młodzi rozważali ewangelię św. Łukasz poszukując z jednej strony szeregu opisów ukazujących Jezusa jako prawdziwego, naturalnego człowieka, a z drugiej odnajdując opis zdarzeń i zachowań Jezusa, które kazały apostołom i innym świadkom wciąż pytać ze zdumieniem: Kimże właściwie On jest? Każda grupa starała się odpowiedzieć na pytanie: „Co jest niezwykłego w Jezusie?".
Ostatnim punktem przed krótkim odpoczynkiem i przerwą obiadową było spotkanie z an. Karoliną, która poprowadziła zajęcia pt. „Przyjmij proszę chociaż kilka słów...", polegające na własnoręcznym przygotowaniu przez każdego kartki świątecznej z życzeniami dla kogoś z uczestników Rabanu. Wyobraźcie sobie brokaty, wycinanki, kryształki, aniołki, choinki, gwiazdeczki, tasiemki, ozdobne dziurkacze, naklejki i 120 głów pełnych pomysłów – to będziecie wiedzieć, że ten czas był wyjątkowy – widać było pełne zaangażowanie każdego – nawet nasi animatorzy z zapałem wzięli się do pracy – każdy chciał, by jego kartka była piękna i sprawiła koledze/koleżance radość!
Popołudnie rozpoczęliśmy spotkaniem z Bogiem ukrzyżowanym w Godzinie Miłosierdzia i modlitwą Koronką, w której polecaliśmy duchowe przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i nasze osobiste intencje. Był to czas ciszy, skupienia i wspólnej modlitwy, która unosiła się do Pana – taka modlitwa zawsze porywa ludzi młodych – dotyka ich serc w tajemniczy, wręcz cudowny sposób i zawsze przemawia najmniej oczekiwanymi słowami.
W tym kontekście bezpośrednio po modlitwie spotkaliśmy się na auli, by oglądnąć krótki, wzruszajacy i zachęcajacy do zaangażowania się film-promocję właśnie dotyczący ŚDM oraz zagrać w grę „Campus Mundi" (chyba jako pierwsi w naszej diecezji), która ma na celu promocję tego wydarzenia w Polsce. Jak się okazało, po zdobyciu wiedzy podstawowej, czyli zrozumieniu zasad;) gra wciągnęła i młodszych i starszych – a to bardzo dobry znak, bo oznacza wspólnie spędzone wieczory nie przed komputerem i na facebooku, ale w realu, z drugim człowiekiem.
I tak, nim się zorientowaliśmy, przyszedł czas na szkołę śpiewu, a później punkt długo wyczekiwany przez niektórych z nas - wyjazd na „Rio do Tarnowa", bo skoro Raban na cześć Pana, to nie mogło nas zabraknąć na diecezjalnym spotkaniu młodych. Dlatego po szybkiej kolacji i przygotowaniach wyruszyliśmy w stronę ciężkowickiego rynku, gdzie czekały na nas autokary. A w Tarnowie... Wszystko zaczęło się o 20.00. Była konferencja ze świadectwem, adoracja Najświętszego Sakramentu z uwielbieniem i uroczysta Eucharystia. To też dla naszych „Rabanowiczów" był wyjątkowy czas – spotkanie w tak dużej wspólnocie, doświadczenie tak bliskiej, namacalnej obecności naszego Boga, otwierał serce każdego na Jezusa, pozwalał mu spotkać się i rozmawiać z Nim „twarzą w twarz", jak się rozmawia z Przyjacielem. Każdy z nas był blisko Jezusa. Szukał Go, słuchał, odnajdywał, powierzał największe tajemnice, doświadczał uzdrowienia...
Więcej o Rio możecie przeczytać i zobaczyć TUTAJ
Po zakończonym spotkaniu powrót do Ciężkowic minął szybko, tak jak i noc ;) Niedzielę, nasz ostani dzień mini-oazy rozpoczęliśmy modlitwą poranną, po której przyszedł czas na spotkanie w grupie - bo skoro dowiedzieliśmy się, jak odnajdywać Jezusa w swoim życiu, spotkaliśmy Go podczas sobotniego rozważania Słowa Bożego i „Rio", to nie możemy nie powiedzieć o Nim innym. I to właśnie był temat naszego spotkania. Podzieleni na grupy przygotowaliśmy mały plan ewangelizacyjny dla naszych wspólnot i parafii opierając się na metodzie znanej dobrze w oazie - „Operacji Andrzej". Wyniki tych prac były zaskakujące – młodzi są pełni zapału i chcą nieść Jezusa innym – nie brakuje im przy tym pomysłów!
Oczywiście na zakończenie nie mogło zabraknąć podsumowania Rabanu i życzeń świątecznych. Ten punkt ze swoją nadzwyczajną atmosferą był czasem wzruszeń – „wszyscy wszystkim słali życzenia", czyli młodzi losowali jedną świąteczną kartkę (z tych zrobionych w sobotnie południe) i w ten sposób każdy z uczestników „Oazowego Rabanu" otrzymał od innego uczestnika życzenia – pełne ciepła, serdeczności, słodkości i błogosławieństwa Bożego – jak mogło być inaczej, skoro takie właśnie są Święta? :)
Nasz „Oazowy Raban do kwadratu" zakończyła uroczysta Eucharystia, w której ks. Paweł skierował do nas słowa: „Jezus Chrystus jest Kimś jedynym, wyjątkowym w całej historii ludzkości. Możemy powiedzieć z wiarą i ufnością, że On jest jedyną – Bożą – odpowiedzią na wszystkie problemy ludzkości. Dzięki Niemu możemy poznać Bożą miłość oraz plan Bożej miłości względem nas. Musimy jedynie nieustannie przyjmować Go, wprowadzać w nasze życie. On przychodzi do nas - nie bójmy się więc wyjść Mu na spotkanie i odnaleźć Go – w ciszy naszego serca. On wszystko przemienia, wszystko sprawia nowym. Dzięki Niemu wszystko w nas i wokół nas będzie piękne, bo pełne Jego Miłości i błogosławieństwa".
Te słowa są również naszymi życzeniami dla Was – na Nowy Rok 2015!
Marta Wideł
Odpowiedzialna za Diakonię Formacji Diakonii
Fot.: Karolina Pycha & Karolina Rup
PS. Nasz Raban odwiedził także p. Grzegorz Brożek z Tarnowskiego Gościa Niedzielnego - jego refleksję możecie przeczytać TUTAJ:)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.