Sesja IX Szkoły Animatora to czas szczególny – jest formą osobistego świadectwa, bywa chwilą mierzenie się ze swoimi lękami, a przede wszystkim staje się odpowiednim momentem, by zadać sobie jedne z najważniejszych pytań: Czy chcę, by moje życie było piękne? Czy chcę, by było budowane na miłości i wartościach wypływających z relacji do Pana Boga?
Pod tym względem – można byłoby powiedzieć – ta sesja nie różniła się od innych. Z jednym małym wyjątkiem! Pierwszy raz przeżywana była w naszym Domu Rekolekcyjnym EFEZ i to z ludźmi, którzy pokochali charyzmat Światło-Życie, a przede wszystkim bycie w bliskości z Jezusem. To napędzało wszystkie punkty programu – od piątku do niedzieli.
Czas bycia we wspólnocie rozpoczęliśmy zawiązaniem wspólnoty i kolacją. Po chwili dla brata, spotkaniu przy stole i śpiewie udaliśmy się do kaplicy, aby polecać Panu Bogu cały weekend i prosić Go, by dany czas był dla wszystkich uczestników spotkania jeszcze głębszym doświadczeniem Bożej miłości i pełniejszym zrozumieniem Nowej Kultury, które objawi się w odnowieniu IX Drogowskazu ku dojrzałości chrześcijańskiej.
Nasz dzień zakończyliśmy w kaplicy – to fenomen Szkoły Animatora – mieć Pana Jezusa tak blisko. O krok od swojego pokoju. I wiedzieć, że o każdej porze możesz do Niego przyjść. Ze wszystkim.
Sobotę rozpoczęliśmy modlitwą poranną. Punktem stałym naszego programu jest Liturgia Godzin – rozmiłowani w tej formie, staramy się, by zawsze była przeżyta bardzo uroczyście – pięknie zaśpiewana, Słowo Boże przyjmowane jako Słowo Dnia, a błogosławieństwo towarzyszyło nam w całej naszej formacji.
Po śniadaniu Szkoła Animatora spotkała się z Moderatorem Diecezjalnym ks. Pawłem Płatkiem na pierwszej konferencji formacyjnej, by pogłębić temat Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Nasz Moderator szczególną uwagę zwrócił na Podręcznik KWC. Odkrywaliśmy na nowo mądrość i głębię jego - wydawałoby się nierozbudowanej - treści, przenikniętej ogromną wiarą w moc Bożą i przepełnionej miłością i troską o człowieka w niedoli.
Przedłużeniem konferencji stało się spotkanie w grupach z Animatorami. Tematem, który podjęli uczestnicy SA, stało się świadectwo wolności przeżywane w różnych aspektach życia. Rozmawiając i zbierając różne spostrzeżenia na temat konkretnych form zniewolenia młodzi mieli za zadanie najpierw usystematyzować wszystkie wnioski, a następnie wspólnie sformułować strategię wyzwolenia poprzez świadectwo uczestników Ruchu. Ważne było, aby wymagania określone przez drugą część dziewiątego Drogowskazu zostały przez uczestników świadomie zrozumiane i wykorzystane, nie jako „dodatkowe" zakazy czy przykazania, ale jako konieczny oręż walki z szatanem o wyzwolenie człowieka. Celem spotkania stało się także odnalezienie własnej drogi do coraz doskonalszego realizowania Nowej Kultury i wyzwolenia w swym życiu.
Tę szczególną drogę – drogę życia w pełni wolności Dzieci Bożych ofiarowaliśmy Panu Bogu podczas Eucharystii, w której modliliśmy się szczególnie za ludzi zniewolonych, a także za tych, którzy cierpią z powodu doznawanych krzywd od innych. W tym kontekście bardzo mocno przemówiły do nas słowa skierowany przez Ks. Pawła. W wygłoszonej homilii nasz Moderator rozważając Słowo Boże i kolejny drogowskaz jakim była Nowa Kultura zaznaczył, że Człowiek Nowej Kultury to ten, który promienieje Chrystusem. To człowiek zapatrzony w Boga. To człowiek, który się nie oszukuje. To człowiek, który żyje w prawdzie. Bo Prawda nas wyzwoli. Dlatego mamy się nie lękać i tworzyć Nową Kulturę. A tworzyć ją oznacza nie wstydzić się Jezusa Chrystusa! Żyć Jego nauką i przykazaniami! Rozmiłować się w Jego nauce. Pragnąć dawać Boga innym – dzielić się swoim największym szczęściem. I nieustannie być wiernym Bogu. Ta wierność bowiem otwiera człowiekowi drogę do prawdziwej wolności. I o tę wolność modliliśmy się podczas wspólnie sprawowanej Mszy Świętej.
Po obiedzie i czasie wolnym, który był dla nas spotkaniem przy kawie, czasem rozmów, odpoczynku i radości spotkaliśmy się w kaplicy, by w Godzinie Miłosierdzia trwać przy Jezusie konającym, a następnie modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego i Aktem zawierzenia Ruchu Światło-Życie Diecezji Tarnowskiej Miłosierdziu Bożemu. Nasz kolejny punkt obejmował dalszą modlitwę poprzez spotkanie się z Bogiem „twarzą w twarz" w Namiocie Spotkania. Rozważaliśmy tym razem fragment z Listu św. Pawła Apostoła do Galatów: Ga 5, 13-14.
Był to poniekąd wstęp do dalszej naszej pracy. Tym razem bowiem wspólnie z Animatorami uczyliśmy się czym jest świadectwo i jak ważna w nim jest braterska miłość. Z konferencji Diakonii Formacji Diakonii dowiedzieliśmy się również, jak przygotować i przedstawić osobiste świadectwo. Do ważnych punktów zaliczyć należy przede wszystkim:
- świadomość przygotowania świadectwa,
- świadomość celu osobistego świadectwa,
- znajomość schematu osobistego świadectwa: „przed-jak-po"
- ważne uwagi przy pisaniu świadectwa: co robić, czego nie robić, styl (mowa), przedstawienie świadectwa (zachowanie).
Tak gotowi do opowiadania o swoim życiu z Jezusem stanęliśmy przed pierwszym zadaniem. Każdy uczestnik SA miał czas na napisanie swojego osobistego świadectwa, które później miało być wypowiedziane we wspólnocie. I tak właśnie rozpoczęła się indywidualna praca uczestników, która została zwieńczona pierwszą częścią świadectw (grupa został podzielona na dwie części) przyszłych Animatorów podczas „Pogodnego wieczoru". Później był już tylko czas na radość – na świętowanie wspólnoty, na „bycie ze sobą".
Dzień zakończyliśmy wspaniałym nabożeństwem – Drogą Światła z Uwielbieniem Chrystusa Zmartwychwstałego. Jest to piękna modlitwa i cieszy nas, że wśród ludzi, szczególnie młodych jest coraz bardziej popularne. To ważne, by rozważać drogę Chrystusa po Jego Zmartwychwstaniu – towarzyszyć Mu i uwielbiać za Jego największy dar dla człowieka – życie wieczne.
Niedziela przywitała nas ciepłym słońcem i śpiewem ptaków, które było słychać zza okna kaplicy. Jakże wymownie brzmi wtedy Magnificat odśpiewane Panu Bogu! Jest jakaś niesamowita moc w Liturgii Godzin – w Jutrzni, w Nieszporach – człowiek wie, że nie jest sam – stoi z całym Kościołem i modli się w potrzebach Kościoła.
A nasz mały Kościół, a właściwie druga jego część w poranek niedzielny dała swoje świadectwo życia z Jezusem i w ten piękny sposób podprowadziła nas do ostatniego wykładu formacyjnego, na który składało się podsumowanie całej drogi Deuterokatechumenatu w Ruchu Światło-Życie. Warto jest czasem zobaczyć to w całości – jak pięknie wszystkie prawdy się ze sobą łączą, jak zazębiają się tworząc całość formacji podstawowej i kształtują Nowego Człowieka do diakonii – do służby wobec innych. To w sposób oczywisty wybrzmiało na tej sesji bezpośrednio łącząc się z omawianym drogowskazem.
Ostatnim punktem naszego weekendowego spotkania była Eucharystia, w której dziękowaliśmy Panu Bogu za dar chrztu, dar wiary i powołania do świętości. Ksiądz Paweł w wygłoszonym do nas słowie zaznaczył, że jesteśmy powołani do świętości i o tę świętość mamy się troszczyć. W jaki sposób to zrobić? Przede wszystkim uświęcić wszystko, co stanowi naszą relację i dążenie do Boga, bowiem poprzez chrzest jesteśmy uświęceni. Jesteśmy Boga. On sam do nas Mówi „Wy jesteście Moi".
I tę świętość szczególnie jako Szkoła Animatora mamy realizować na drodze Ruchu Światło-Życie. Każdą naszą sprawę, całe nasze życie ma przenikać Światło. Tym Światłem ma być Jezus Chrystus, który jednoczy nas z Bogiem. A człowiek, który jest zjednoczony z Bogiem może tworzyć Nową Kulturę. I on będzie do tej Nowej Kultury zachęcał innych – będzie świadkiem. Bo człowiek jest szczęśliwy, gdy jest przy Bogu i Boga innym daje.
Te słowa nie mogły być lepszym zakończeniem IX sesji SA.
A my – Animatorzy i uczestnicy Szkoły Animatora chcemy Wam zadedykować słowa, które pewnie znacie, ale w kontekście służby – każdego z nas mają wyjątkowe znaczenie:
Pana zaś Chrystusa miejcie w sercach za Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest /1 P 3, 15/
an. Marta Wideł
Diakonia Formacji Diakonii
Dopełnieniem, jak zawsze, są zdjęcia na naszym profilu facebookowym, czyli TUTAJ