„Agape”. Agape jest to miłość osoby, miłość bezinteresowna, to miłość, o której święty Paweł napisze w trzynastym rozdziale Listu do Koryntian, że jest cierpliwa, łaskawa, nie szuka swego, wszystko daruje (por. 1 Kor 13, 4-5). Jest to miłość, która wyraża się w bezinteresownym służeniu, dawaniu. Chrystus zaś powie: nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół (J 15, 13). Te słowa ks. Franciszka Blachnickiego towarzyszyły nam, uczestnikom X i ostatniej sesji Szkoły Animatora pod hasłem „Agape”, którą przeżywaliśmy w Ciężkowicach w dniach: 24-26.05.2013.
Spotkanie szczególne – po raz ostatni w tym gronie, zwieńczające naszą dotychczasową formację, kończące pewien etap dla nas, młodych animatorów, ale i pozostawiający nas w miejscu, w którym tak naprawdę wszystko się zaczyna – nasza posługa, zaangażowanie w sprawy Ruchu, podjęcie diakonii i odpowiedzialności za dzieło oazy.
W atmosferze przejęcia i radości ze spotkania rozpoczęliśmy piątkowy wieczór – na początek wspólną kolacją, później zawiązaniem wspólnoty, aż po najważniejszy punkt wieczoru Eucharystię. W skierowanych słowach, nasz Moderator ks. Paweł Płatek podjął właśnie temat Miłości Boga do człowieka, dzięki której każdy z nas mógł odnaleźć swoje miejsce w Kościele i podjąć posługę, dzieło diakonii, która wypływa z miłości i jest odzwierciedleniem naszej relacji z Panem – takiej, która świadczy o naszej pełni wyzwolenia, życiu w radości i szczęściu blisko Pana i z Panem – w miłości AGAPE.
Sobotni dzień rozpoczęliśmy poranną modlitwę. To był czas tylko dla Pana. Kolejne punktu programu dotyczyła już bezpośrednio naszej pracy i podsumowaniu całej, 3-letniej formacji. Zaczęliśmy konferencją ks. Pawła, który omówił z nami temat budowania cywilizacji miłości. To budowanie cywilizacji związane jest z wolnością – tylko ludzie wolni, mogą wyzwalać i budować świat prawdy i wzajemnej życzliwości. Po tych ciepłych słowach przyszła pora na egzamin końcowy. Był podzielony na dwie części – pierwsza była spotkaniem z naszymi animatorami, którzy zadawali nam pytania z tematyki Szkoły Animatora oraz z historii Ruchu, druga zaś – była spotkaniem z naszym Moderatorem Diecezjalnym, ks. Pawłem – ta część dotyczyła już naszej posługi i zaangażowania w życie oazowe. Choć byliśmy trochę zestresowani, to staraliśmy się wypaść jak najlepiej;) Liczymy, że tak było;)
Punktem centralnym dnia była Eucharystia. Wszyscy zgromadzeni wokół ołtarza czerpaliśmy ze Stołu Eucharystycznego. Podczas wygłoszonej homilii tego dnia ks. Paweł przypomniał nam treść X drogowskazu AGAPE, wskazując na bezinteresowny dar z siebie, który dzięki Miłości Bożej owocuje w nas służbą w Kościele i na rzecz drugiego człowieka. Wskazywał również, by wszystko, co czynimy było weryfikowane przez nas Drogowskazami Nowego Człowieka.
Po obiedzie i przerwie na relaks wróciliśmy z nowym zapałem i spotkaliśmy się w grupie na modlitwie i rozważaniu Słowa Bożego. Nasze myśli kierowaliśmy ku Chrystusowi – wzorowi najpełniejszej i najdoskonalszej Miłości. To On towarzyszył naszemu dzieleniu się życiem, był naszym natchnieniem i czuliśmy Jego obecność – była z nami poprzez wzajemną miłość… Piękne to było spotkanie dla każdego z nas…
Przedłużeniem tego czasu stało się spotkanie z Księdzem Pawłem podczas Podsumowania SA – po serdecznych i wzruszających słowach księdza Pawła nadszedł oczekiwany i upragniony moment – wręczenie przez Moderatora Diecezjalnego Dyplomów ukończenia Diecezjalnej Szkoły Animatora i przyjęcie świecy – tak jak ona, mamy spalać się w posłudze na rzecz Kościoła i naszych braci.
Wieczór przyniósł już ze sobą uroczystą kolację AGAPE. Przy wspólnym stole dzieliliśmy się wspomnieniami z naszej Szkoły Animatora, oaz, czy pracy w grupach parafialnych, radowaliśmy się ze wspólnego „bycia ze sobą”, tak po prostu – wiedząc, że jeszcze nie raz usiądziemy razem – wszyscy, już jako animatorzy:)
Dzień pełen emocji i wrażeń zakończyliśmy nabożeństwem majowym i adoracją dziękczynną przed Najświętszym Sakramentem.
Potem nastała noc – czas odpoczynku:)
Niedzielę rozpoczęliśmy w kaplicy na modlitwie osobistej i wspólnie przeżytej uroczyście Jutrzni. Ten dzień dopełniły treści związane z omówienia diakonii, jako naszego miejsca formacji i posługi w Ruchu i poprzez Ruch Światło-Życie. Ten temat mamy zamiar pogłębiać poprzez formację permanentną i wspólne spotkania w gronie animatorów naszej diecezji.
Czas Szkoły Animatora zakończyliśmy Eucharystią, w której polecaliśmy Panu sprawy Ruchu Światło-Życie naszej diecezji, nas i naszą posługę, wszystkich animatorów i moderatorów, wszystkie wspólnoty. Wierzymy, że Pan nie jest obojętny na nasze modlitwy i ma nas w swojej opiece – będzie nam błogosławił – obdarzał pokojem i miłością.
Agnieszka Gut, Magdalena Jakubas, Barbara Olesińska
Monika Seweryn i Andrzej Kawa:)
A na koniec serdeczne świadectwo naszej koleżanki – niech ono dopełni cały artykuł i wyrazi to, co czujemy wszyscy:)
Sesja X, która odbyła się w Ciężkowicach w terminie 24-26.05.13 roku, była urzeczywistnieniem tego nad czym pracowaliśmy, co odkrywaliśmy podczas czterech Oaz Modlitwy i dziesięciu 3-dniowych sesji. Podczas tych 3-dniowych rekolekcji nasze spędzanie czasu, konferencje, Msze święte opierały się na głównym temacie jakim była „Agape”. Była to najważniejsza sesja, gdyż opierała sie na pięknej, bezinteresownej miłości. Agape to przecież forma świadectwa i urzeczywistnienia osoby przez przeżywanie ciągłej rewizji życia, rachunku sumienia, bezwarunkowej, bezinteresownej miłości, dzięki której możemy autentycznie wyjść z siebie, pozostawić za sobą starego człowieka, który tkwił w każdym z nas. Również na tej sesji każdy z animatorów uzyskał dyplom ukończenia Szkoły Animatora Ruchu Światło-Życie diecezji tarnowskiej, który był poprzedzony egzaminem. Każdy z nas starał sie jak najlepiej przygotować i w wielkim napięciu oczekiwał na swoją kolej. Podczas egzaminu i rozmowy z ks. Pawłem uświadomiliśmy sobie, jak wiele jeszcze nie wiemy, ale przecież to, że nasza Szkoła Animatora się skończyła, nie oznacza, że to koniec – nie – to dopiero początek naszej przyszłej formacji w Ruchu... To czas, aby utwierdzić się w tym, co dla nas najważniejsze i powtórzyć wszystkie tematy, które towarzyszyły nam podczas Szkoły Animatora. Naszą ciężką pracę uświetniła uroczysta kolacja, która miała miejsce w sobotę – tzw. Agapa. Na niej wspominaliśmy wszystkie wspaniałe chwile, które łączyły nas podczas spotkań, wiele historii, wycieczek i śmiesznych sytuacji, które miały miejsce. Ten czas nie był stracony, ubogacał nas wewnętrznie... Gdyby nie Szkoła Animatora – szczerze teraz mogę powiedzieć – nie byłabym tą osobą, którą jestem, mam wiele ważnych celów życiowych, a przede wszystkim wiem, gdzie jest moje miejsce. Odnalazłam siebie poprzez innych, poprzez wspaniałych ludzi, uczestników Szkoły, tych którzy wytrwali do końca, chociaż czasem było ciężko, oni nie zwątpili. Najważniejszą rolę oczywiście w szkole Animatora odegrał Moderator Diecezjalny Ruchu Światło-Życie, Ks. Paweł Płatek, który ubogacał nas konferencjami i ukazywał nam bogactwo liturgii w Mszy świętej, ale także opowiadał o wielu sytuacjach z życia, które stanowiły świadectwo. Również wielkie podziękowania należą sie naszym wspaniałym animatorom, którzy cały czas byli przy nas i czuwali nad nami. Marcie Wideł za przedstawianie nam w sposób jasny i zrozumiały metod spotkań w grupach, metod tworzenia grup, które przydadzą się w naszej posłudze wakacyjnej na oazach rekolekcyjnych oraz przybliżaniu historii Ruchu. Animatorowi Wojtkowi Mółce za wkład i bogatą wiedzę, którą przelewał na spotkaniach w grupach i można było na niego liczyć, gdyż służył radą i pomocą w każdej sytuacji. Nie wiem, co mogłoby wyrazić to jak każdy z nas jest wdzięczny... Za przekazaną nam wiedzę. Ja osobiście mogę obiecać, że postaram sie jak najlepiej wykonywać wszystkie powierzone mi zadania i pełnić dobrze posługę... I wierzę w to, że każdy z moich kolegów animatorów podpisałby sie pod tym… Jedyne słowa, które przychodzą mi w tej chwili na myśl na podziękowanie za wszystko: BÓG ZAPŁAĆ!
Monika Seweryn