O sympozjum usłyszeliśmy na Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie w Częstochowie. Natchnieni Duchem Św. po przyjęciu błogosławieństwa nabraliśmy ochoty na kolejne przeżycie spotkania we wspólnocie.
I tak też się stało. Pojechaliśmy razem z parą rejonową Martą i Kazkiem Regułami. Dnia 18.03.2017 w Sali kolumnowej Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej na rozpoczęcie sympozjum zabrzmiała pieśń do Duch Św. i odczytana została uchwała Sejmu RP z 24.02 br. w sprawie upamiętnienia 30 rocznicy śmierci ks. Franciszka Blachnickiego.
Bardzo wzruszająca i doniosła była to chwila.
Sympozjum było poświęcone zagadnieniu wolności w odniesieniu do działalności ojca Franciszka. Przypomniane zostały czasy, w jakich pracował i z jakimi problemami i szykanami ówczesnych władz komunistycznych musiał się zmierzyć i z jak wielką godnością umiał się temu wszystkiemu przeciwstawić oczywiście oddając się w opiekę Niepokalanej odczytując Boże plany wobec Ruchu jak i własnej osoby.
Krótkie i treściwe referaty, wystąpienia wygłosili zaproszeni goście.
W Sympozjum wzięli udział również ministrowie Dera i Kowalczyk, aktywni członkowie Ruchu Światło-Zycie będący w DK. Bardzo mocne było wystąpienie ministra Antoniego Macierewicza, który przypomniał o okolicznościach śmierci Ojca założyciela.
W kuluarach można było oglądać wystawę multimedialną poświęconą księdzu Franciszkowi i Ruchowi Światło-Życie. Można było również sprawdzić swoją wiedzę z przeżytych oaz: Dzieci Bożych, Oazy I i II °
Czas był i na kawę i na obiad ( notabene bardzo smaczny był sejmowy obiad min. bigos i pierogi, na które już się nie załapaliśmy :).
Zostaliśmy też oprowadzeni po Sejmie.
Sympozjum miało swój finał w kościele św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Biskup Piotr Turzyński z diecezji radomskiej. Wygłoszona homilia w oparciu o ewangelię z dnia (przypowieść o synu marnotrawnym), poruszała temat służby i naszej gotowości do niej. Nasza wizyta w stolicy dobiegła końca, czas było wracać do domu, aby móc się podzielić pokrótce swoimi wrażeniami.
Katarzyna i Witold Grabowscy
Rejon mielecki